Litania paszyńska "Szept strumyka"

fot. Joanna Paszka

Zdrowaś Maryjo, Matko nasza! 
Tyś łaski pełna, Królowo świata.
Wejrzyj dziś, proszę, na dzieci swoje
I rozlej na nich łask wszelkich zdroje.

Stojących tutaj wesprzyj w potrzebie,
Usłysz grzeszników proszących Ciebie.
Zlituj się, zlituj, o Matko nasza,
Nad tymi, których dziś los przytłacza.

Na dolą biednych, upadających,
Chorych, strapionych i tych błądzących.
Otrzyj łzę z oka tym, którzy płaczą,
Przytul do serca tych, co kołaczą.

I proszą Ciebie, Matko Dziewicza,
Matko najmilsza – Boga Rodzica.
Panno Najświętsza, Niepokalana,
Matko nas wszystkich i Matko Pana.

Usłysz wołania z tej biednej ziemi,
Co pośród lasów i gór się mieni.
Gdzie strumyk wolno i cicho szepce
Swoją litanię - paszyńską przecież.

Gdzie te kapliczki stoją przy drodze,
Wędrowcze, mówiąc – odpocznij sobie.
Pomyśl na chwilę, gdzie, po co jesteś,
Weź swój różaniec, zatrzymaj w ręce.

Popatrz na świat ten co Cię otacza,
Na swą rodzinę, siostrę i brata.
Na ten różaniec, co trzymasz w ręce
Ave Maryja! - śpiewaj Panience.

Droga Twa kręta – lecz nie upadaj.
Podaj swą rękę tym, którzy z dala.
Daj radość dzieciom, uśmiech zmartwionym,
Z Matką wszak idziesz – bądź

błogosławiony.